Czekoladowa pokusa - Makeup Revolution - Paletka Cieni - I Heart Chocolate

Tym razem pragnę Wam napisać o palecie cieni, bez której obecnie nie wyobrażam sobie tworzyć makijażu. Jest to najlepsza paleta, jaką miałam okazje obcować. Zacznę od jej prezentacji. Później przejdę do plusów i minusów. A na końcu przedstawię Wam kilka propozycji makijażu oczu z jej użyciem. Zapraszam!

Z kilku możliwości kolorystycznych zestawień wybrałam paletkę I Heart Chocolate. Cena paletek waha się od 30 do 50 zł. Szesnaście cieni zostało zamkniętych w charakterystycznym opakowaniu, którego kształt przypomina tabliczkę czekolady. Cienie mają delikatny czekoladowy zapach (!). Paleta barw pozwala stworzyć zarówno dzienny jak i wieczorowy makijaż. 

Plusy:

• Cienie bardzo dobrej jakości o wysokiej trwałości,
• Miękka, lekko kremowa konsystencja ceni, 
• Cienie bardzo dobrze się rozcierają i łączą ze sobą,
• Mają zarówno błyszczące i matowe wykończenie,
• Piękna, różnorodna kolorystyka,
• Większość cieni ma wyśmienitą pigmentacje,
• Solidne, plastikowe opakowanie,
• Duże, niezniekształcające lusterko.

Minusy:

• Cienie mają różną pigmentacje,
• Niektóre z cieni się osypują,
• Aplikator - zdecydowanie lepiej sprawdziłby się pędzel np. dwustronny

Propozycje makijażu:

Wiem, że moim makijażom jeszcze sporo brakuje do perfekcji ale jestem samoukiem i na żywo wyglądają lepiej (aparat zjada sporo cieniowania). 

Znacie tą paletkę? A może polecacie jakieś inne czekoladki?