A u mnie dziś limonkowy zawrót głowy ;)
W wykonaniu manicure pomogły mi poniższe produkty:
Black Diamond - bardzo dobrze sprawdza się jako baza i rzeczywiści wzmocnił moje paznokcie, decydowanie mniej się rozdwajają ;)
Olejek, fajny bo nie jest tłusty i zawiera dużo nawilżającego aloesu.
Lakier ma dobrą konsystencje i wygodny pędzelek.
Najmniejszy paluszek już zmatowiony za pomocą poniższego top coatu....
... który idealnie trafił w mój gust, zapewnił mi pożądany przeze mnie matowy efekt.
A o to jedyny krem do rąk jaki toleruje od czasu do czasu - ładnie pachnie "nawilża, odżywia i chroni"
Wiem, że mani nie jest idealne ale wciąż się uczę :) Miłego dnia :)
P.S. Zgodnie z Waszymi sugestiami -> limonkowy :)
Komentarze
Prześlij komentarz