Nowości z Biedronki. Troszkę poszalałam tym razem - Zapraszam!
Ten szampon tak ślicznie pachnie truskawkowymi lodami, że nie mogłam się powstrzymać, żeby go nie kupić.
Dalej zmywacz do paznokci i płyn micelarny w nowej odsłonie. Do tego sprawdzony, rumiankowy płyn do higieny intymnej.
Płatki kosmetyczne, żel pod prysznic"Indie - irys i lotos", a także żel do prania - perfumowany (wersja do kolorów).
Nasionka - bo ostatnio naszło mnie na sianie ;)
Dwie herbatki do przetestowania i dwie wody z ekstraktami - już wiem, że dla mnie za słodkie. Jak dla mnie w smaku zdecydowanie lepsza zielona (coś jak tonik). No i ten aspartam w składzie mogli już sobie darować....
Komentarze
Prześlij komentarz