Czy płyny do higieny intymnej szkodzą?


Czytając tytuł dzisiejszego wpisu możecie czuć się zaskoczone. Ja również byłam zaskoczona gdy dowiedziałam się, że niektórzy ginekolodzy odradzają stosowanie płynów do higieny intymnej, są też wyniki badań, które na płynach intymnych nie zostawiają suchej nitki...


Badania przeprowadzone przez National Institute of Environmental Health Sciences na próbie 41 654 kobiety w wieku od 35 do 74 roku życia wykazały, że długotrwałe stosowanie płynów do higieny intymnej zwiększa ryzyko zachorowania raka jajników, aż o 80%!


Płyny do higieny intymnej mogą zawierać (i większości zawierają) zbyt silne detergenty, substancje rakotwórcze, parabent, pochodne formaldehydu... Działają one podrażniająco na delikatne strefy intymne, a także wysuszające. Zaburzają naturalną florę bakteryjną, uczulają.


Pochwa jest organem, który samoczynnie dba o higienę. Wydziela naturalne płyny, zapewniające utrzymanie jej czystości i właściwego pH.

Jeżeli w dalszym ciągu chcecie używać produktów do higieny intymnej należy wybierać kosmetyki, które w składzie mają naturalne składniki. TUTAJ znajdziecie listę kosmetyków z delikatnym składem, wraz z ich cenami. Częstotliwość ich używania nie powinna przekraczać dwóch razy w tygodniu.


Czym zatem najlepiej myć okolice intymne? Okazuje się, że czystą wodą. Jak znajdę jakiś inny naturalny patent na pewno się z Wami podzielę.


Kochane, zostałam poproszona o napisanie artykułu, który niedawno się ukazał. Będę bardzo wdzięczna jeżeli zechcecie się z nim zapoznać i możliwie zostawić jakiś miły komentarz.

http://www.panieplanujaspotkanie.pl/dzialaj-naturalnie-wybierz-pielegnacje-bliska-naturze/








źródła: http://vumag.pl, 

Komentarze