Nazbierało mi się sporo pustych opakowań, dlatego podzieliłam je na części. Dziś przed Wami pierwsza odsłona ;)
Szampon spisał się u mnie bardzo dobrze. Dobrze oczyszcza skalp, rzeczywiście normalizuje działanie gruczołów łojowych (przeciwdziała nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów).
Co do ułatwienia rozczesywania włosów - nie zauważyłam.
Ekspresowa maska do włosów wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie :) Może być ratunkiem dla bardzo zniszczonych włosów, jednak włosy rzadkie i cienkie może nadmiernie obciążać, za to grube i puszące się ładnie dociąży. Jest wydajna.
Całkiem przyjemny nabłyszczacz w rozsądnej cenie. Nie zauważyłam żeby przetłuszczał włosy.
Obecnie jest to mój ulubiony płyn micelarny (dostępny w Biedronce w atrakcyjnej cenie), to już moja kolejna zużyta buteleczka :)
Nowa wersja prezentuje się tak:
Nowa wersja prezentuje się tak:
I ostatni mój dzisiejszy bohater:
Komentarze
Prześlij komentarz