DIY: Maseczka z kasztanów dla cery naczynkowej

Witajcie Kochane! Nie wiem jak Wam ale mi przynosi sporą satysfakcję tworzenie własnych, domowych kosmetyków. Widzę wiele ich zalet od składu, który znamy w 100% i komponujemy wedle własnych upodobań po świetne efekty działania. Jedyny minus domowych kosmetyków, to ich krótki termin przydatności, rzadko kiedy możemy zrobić większą kosmetyku ilość "na zapas" jednak, to mnie nie zniechęca i Was również nie powinno :) Moje dotychczasowe "twory kosmetykowe" znajdziecie TU. Gorąco polecam zajrzeć, na pewno każda z Was znajdzie coś dla siebie, bo jest tak już z dzisiejszą 30 ciekawych pozycji!



W dzisiejszym poście chcę zaprezentować Wam maseczkę z kasztanów. Pora na jej przyrządzenie wręcz idealna tak więc po pozbieraniu kilku kasztanów, ochoczo biorę się do dzieła, a Was zapraszam najpierw na krótki opis przyrządzenia i fotorelacje z tego procesu, a później na moje odczucia po jej użyciu.

Kasztany zawierają  escynę,  jest to mieszanina saponin, posiadająca właściwości łagodzące, obkurczające naczynia krwionośne, działa przeciwzapalnie. Escyna hamuje aktywność enzymów działających destrukcyjnie na ścianki naczyń włosowatych – tym samym uszczelnia je, poprawia ich elastyczność i zwiększa ich odporność na rozszerzanie się i pękanie,
Maseczka z kasztanów najlepsza na cerę naczynkową wzmacnia naczynka, odżywia, wygładza, nawilża, ujędrnia skórę, działa łagodząco i kojąco, zwiększa dotlenienie tkanek.
Wyciągi z kasztanowca używane są również w kosmetykach do cery dojrzałej i wiotczejącej, ponieważ poprawiają jej napięcie i zwężają pory.

Sposób przygotowania:

Obieramy kasztana za pomocą noża (jeden kasztan na jedną maseczkę) następnie ścieramy obranego kasztana na tarce z drobnymi oczkami. Wsypujemy do małego garnuszka, dolewamy odrobinę wody i gotujemy przez 1-2 minuty, potem czekamy, aż ostygnie i nakładamy na oczyszczoną twarz na 15 minut i zmywamy letnią wodą.

Ostudzona maseczka ma konsystencję dość gęstego budyniu i łudząco podobny wygląd :)

Maseczkę dobrze się nakłada, nie spływa z twarzy.

Moje wrażenia:

Maseczka działa lekko ściągająco, nie powoduje pieczenia czy zaczerwienienia, wręcz przeciwnie działa łagodząco. Escyna posiada również właściwości myjące dlatego po użyciu maseczki skóra jest bardzo ładnie oczyszczona, a także ujędrniona i odżywiona, miła w dotyku i wygładzona. 

Polecam wypróbować działanie tej maseczki jeszcze w tym sezonie.

Pozdrawiam gorąco!

Edit:
Jeszcze na drugi dzień czułam efekt super miłej w dotyku skóry, pięknie oczyszczonej i odświeżonej.